bppsly
dnia 05.08.2016 10:40 Zabawna jest trochę ta mechanika całego DB, nasi bohaterowie od lat wylewają siódme poty, ocierają się o śmierć, a nawet umierają, po to by się wzmocnić, nieustannie trenując i pokonując nowych wrogów i samych siebie. Ale ale, wróćmy do tych wrogów. Co chwile pojawia się ktoś silniejszy (od zawsze) i o ile na początku, byli to zwykli ludzie z jakąś tam historią, (bo jeszcze wtedy poziom był stosunkowo przyziemny) to miało to ręce i nogi, ale teraz gdy poziom mocy Goku czy Vegety przechodzi ludzkie pojęcie i wkracza w sfery już wybujałych fantazji, nadal pojawia się ta sama mechanika - ciągle silniejsi wrogowie, którzy stają się potężniejsi ot tak sobie, podczas gdy bohaterowie katują się od najmłodszych lat by osiągać takie poziomy. Ile transformacji przeszedł Goku by osiągnąć SSJBlue? A tu zjawia się taki Black Goku, wali pierwszą transformację i od razu jest to odpowiednik mocy SSJBlue... Czy droga na skróty nie jest tą gorszą drogą? W rzeczywistym świecie, gdy ktoś trenuje całe życie "na sucho" to zawsze jest silniejszy, od tego który w pół roku napompuje się na odżywkach na siłowni, dlaczego więc w świecie DB, gdzie wszystko zdaje się być super przemyślaną konstrukcją pełną nauczek, morałów, aluzji, gry słów etc. tak prosta zasada zostaje zachwiana i nasi bohaterowie czasem wręcz umierają w walkach z tymi chwilowymi napinaczami? |
Mambusia66
dnia 03.08.2016 00:26 Zawaliło Power Rengers pełną parą Nawet jeżeli to i odnośnik do pun'a to i tak mi nie przypadł do gustu. Już o wiele lepiej by wygładał w białych/srebrnych. Przykre co świat animacji robi z kultowej marki |
danielak
dnia 01.08.2016 22:22 Dla mnie to nic innego jak SSJ God. W końcu SSJ po Saiyanie a moc Boga po Zamatsu. |
Azazyl_Eiree
dnia 01.08.2016 03:05 A ja nadal czekam na Mistycznego Yamchę i się doczekać nie mogę. Hmm ,,Barbie i ponura rzeczywistość Trunka''? Może być. I tak nie zyska wraz z tą przemianą nic ciekawe. Ani nowej techniki, ani nowej mocy, czy czegokolwiek. Tylko włoski i źrenice mu się zabarwią, a i tak podczas walki z Goku SSJB będą się nawalać ,,potężnymi kulami mocy'', które po zetknięciu z Ziemią zamiast zniszczyć całe uniwersum rozwalą kawałek pobliskiej skałki. ^^ Więc jaki jest sens się kłócić o te włosy tak prawdę powiedziawszy? Poziomy mocy i tak leżą, kwiczą i proszę o dobicie. Różnicy pomiędzy jednym zabarwieniem włosków, a drugim również w tej serii nie widzę. Jak dla mnie to Black mógłby mieć nawet http://www.ukhair...styles.jpg taką stylówę. Nic po za wyglądem się niestety nie zmienia. |
DragonN321
dnia 31.07.2016 20:44 Muszę się zgodzić z co niektórymi. Ten różowy kolor włosów wygląda tandetnie. SSJG też mi kompletnie się nie podobał z tymi czerwono-różowymi włosami i ten też mi kompletnie nie leży. Zupełnie jakby nie mogli mu dać najnormalniejszego SSJ, w ostateczności SSJB. Już ten fanowski biały kolor byłby lepszy. |
vanja73dv
dnia 31.07.2016 18:12 Jak dla mnie to może być choć nie wiadomo jak to będzie w anime wyglądać,uważam że ważne jest co będzie potrafił a nie jak wyglądał ale wszystko zależy czy w anime dobrze to przedstawią |
Siwas
dnia 31.07.2016 17:14 Ciekawi mnie czy ten śmieszny Pink to odpowiedź na SSJ czy na SSJB ? |
Tuchul
dnia 31.07.2016 16:34 JediSaiyanPL ogarnij się typie. Każdy ma prawo do własnego zdania. Tobie się podoba ok, mi nie, dociera to do Ciebie? Zanim zaczniesz nazywać kogoś sezonowcem albo pseudo-fanem pomyśl trochę. Dziękuję dobranoc. |
namso91
dnia 31.07.2016 15:10 Sasukeeee Zgadzam się w 100 % |
Sasukeeee
dnia 31.07.2016 15:04 Możecie sobie tłumaczyć, że pink to dobry pomysł, ale dla mnie wygląda to na nadchodzącą tandete .. rozumie red, ale pink? .. To będzie parodia. Ten arc chwieje się w posadach .. dwa przenudne ostatnie odc., krótkie walki, kiedy w DBZ miały po kilkanaście odc. i teraz to. |