Ważna informacja News: Akira Toriyama odszedł w wieku 68 lat

Polecamy

Składamy dumę rasy Saiya-jin, Super Vegeta - Figure-rise Standard!

Ledwie parę dni temu odbyła się Polska premiera składanych, w pełni ruchomych figurek Figure-rise Standard z serii Dragon Ball, które weszły na nasz rodzimy rynek za sprawą firmy Gundam Polska - gundampolska.pl, a już w ostatni weekend dane mi było rozpocząć swoją przygodę z Super Saiya-jinem Vegetą! Poniżej prezentuję swoją przygodę z montażem i wrażeniami z odbudowania dumy księcia rasy Saiya-jin!



Wyczekując Super Wojownika!



Oczekiwanie na kuriera rozpalało moją wyobraźnie odnośnie możliwości licencjonowanych figurek od Bandai, więc kiedy kurier dotarł na miejsce i dostarczył przesyłkę byłem rad, że gdy wrócę do domu rozpocznie się akcja rodem z uniwersum Smoczych Kul. Takie oto pudełko wyczekiwało na mój powrót, a co znajdowało się w nim?


Tuż po rozpakowaniu opakowania, moim oczom ujawniły się paczuszki z panelami wypełnionymi drobnymi elementami i kilka książeczek. Wśród książeczek znajdują się - oryginalna, instrukcja składania wydana w japońskim języku, polskojęzyczna skrócona instrukcja oraz kod rabatowy na -10% figurki Figure-rise Standard w sklepie pixel-shop.pl.


Jeszcze odnośnie instrukcji w japońskim języku. Czy da radę złożyć figurkę bazując tylko na niej? Oczywiście! Instrukcja została przygotowana bardzo dokładnie i ukazuje krok po kroku w formie graficznej, zaś panele i elementy są dokładnie opisane, o czym poniżej.

Polska skrócona instrukcja zaleca korzystanie z małego skalpelu, małych obcążków i papieru ściernego dla jak najlepszego efektu i jakości złożonej figurki. Taką zabawę zalecam fanom składanych modeli, ja podszedłem do tematu po chłopsku, korzystając z finezji tego, co mi natura dała, czyli palców obu dłoni.



Cierpliwie do celu!



Każdy panel, w wypadku Super Saiya-jina Vegety, ma opis alfabetyczny, od A do D, zaś każdy element znajdujący się w panelu jest opisany cyframi. Tym sposobem, kierując się obrazkową instrukcją moje zmagania zmierzały w kierunku sukcesu. Delikatne wypinanie elementów przychodziło banalnie, szkielet panelu przytrzymujący części został wykonany tak dobrze, że wyjęcie interesującego nas pola było banalne i płynne. Zero oporu. Tutaj mam radę dla każdego fana składanych modeli zaczynającego swoją przygodę właśnie od serii Dragon Ball z linii Figure-rise Standard, nie wypinajcie elementów z panelu kiedy nie jest to potrzebne, wypinajcie tylko te elementy, które są obecnie potrzebne według instrukcji.


Składanie figurki szło mi bardzo lekko i przyjemnie, choć w ogóle nie spieszyłem się, aby przez pośpiech nic nie uszkodzić. Każdy element na panelu jest bardzo dobrze dopasowany i wyważony, nakładanie kolejnych zestawów na siebie nie przynosi trudu.


Kiedy dochodzimy do końca składania figurki i widzimy coraz większy zarys naszej figurki, zaczyna się prawdziwa ekscytacja, po około godzinnej przeprawie w tworzeniu bohatera w końcu możemy go zobaczyć w pełnej krasie! Figurka jest wykonana z wysokiej jakości plastiku, jest w pełni ruchoma i zawiera kilka wariantów ataków!


Poza wymienną częścią zmieniającą mimikę twarzy, mamy możliwość odtworzenia kilku ataków naszego bohatera, ja wybrałem dla Was (i na moją półkę), Final Flash! Figurka utrzymuje się samodzielnie na swoich nogach, a atak podpierany jest na przeźroczystej podstawce.



Gdy opada kurz...



Podsumowując. Figurka Super Saiya-jin Vegeta z kolekcji Figure-rise Standard jest wykonana z dobrej jakości tworzywa, podczas wypinania i składania nie ucierpiał żaden element, a efekt końcowy jest naprawdę czarujący. Pytanie, czy warto kupić taką figurkę? Moja odpowiedź brzmi - Tak. Wysoka jakość, świetnie odwzorowane elementy, satysfakcjonująca prezencja i licencjonowany produkt. To powinno działać na wyobraźnię każdego chętnego na zaopatrzenie swojej kolekcji w kolejny gadżet.



Poszukiwany na już!!



Na koniec pragnę dodać jeszcze kilka rzeczy, jeżeli chcecie wygrać taką figurkę, możecie o nią zawalczyć w tym konkursie, jeżeli nie chcecie czekać może kupić ją w sieciach sklepów Media Markt, Saturn, Empik lub online na cdp.pl, merlin.pl, ultima.pl, yatta.pl, pixel-shop.pl oraz muve.pl.

Już za kilka dni zaprezentujemy Wam kolejną figurkę, Kid Buu, lecz tym razem w wersji video-recenzji zaprezentuje ją Mardax!
Dodał: Black, 06.03.2018 15:51

Komentarze

Adik dnia 08.03.2018 09:34
Kozak figurki, fajnie, że o tym napisaliście, bo przez Was straciłem ponad trzysta złotych [xd] Teraz oddajcie mi ten kod rabatowy, bo chcę dokupić sobie do moich Androidów tego Vegetę!! [xd]
Inigo_Montoya dnia 06.03.2018 21:11
Dokładnie to samo pomyślałem co Darknes xD
Stenbar dnia 06.03.2018 18:08
Mardax? To ten gość, który potrafi latać?
Pokazał to przy recenzji KW. [serce]
Darknes dnia 06.03.2018 17:01
Ładny cum shot...

Dodaj komentarz:

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona przez administratora.
Linki sponsorowane: Kosmiczni.pl - Gra inspirowana mangą Dragon Ball | Shinobi World
Polecamy