Ważna informacja News: Akira Toriyama odszedł w wieku 68 lat

Polecamy

Anime w Telewizji: Gdybyśmy mieli swój Mangas?

Witam. W dzisiejszym newsie postanowiłem zwrócić uwagę na problem braku anime w telewizji, bądź emitowania (według opinii co poniektórych osób) ochłapów wyrzuconych w komercyjny wir prosto z Japonii. Zastanówmy się zatem, czego oczekujemy w Polsce po kanałach, które w ogóle emitują anime w naszym kraju.

Obecnie w telewizji poważnie o anime myśli już tylko AXN Spin, który tak naprawdę chyba jest na naszym rynku tylko nagrodą pocieszenia za nie udany start polskiej wersji kanału Animax, który w wielu krajach dzieli i rządzi tym co najlepsze z Japońskich produkcji seriali animowanych. Jednak o nim wciąż możemy tylko marzyć, choć warto się zastanowić czy naprawdę warto?

U południowych granic Polski, leżą Czechy, którym dane było otrzymać błogosławienie producentów Animax'a. Kanał wydawałoby się o anime, Japońskiej sztuce animacji, a jednak nie. Czeski Animax królował i brylował wśród Amerykańskich produkcji dla nastolatków, szczególnie nastolatek, które aż ociekają potem tuż przed premierom swoich ukochanych seriali, ze swoimi ulubionymi bohaterami. Dlatego warto zadać sobie pytanie, czy tego właśnie oczekujemy? Czy oczekujemy tylko loga, które na świecie słynie z emisji widowiskowych tytułów z kuźni Japońskich studiów, czy jesteśmy rządni najlepszego co ten kanał w swoim portfolio ma?

To pytanie również zostawiam wam do przemyślenia, mam nadzieję, że wykażecie się również kreatywnością w komentarzach pod tym newsem. Ale przejdźmy dalej. Zostawmy już tego biednego Animax'a i spójrzmy na zachód. Ostatnio w audycji Radio Grzałka, na pytanie jak uważam, dlaczego Polskę zalewa Amerykański produkt, a nie, jak dawniej Japońskie, genialne anime? Do dziś sam się nad tym zastanawiam, choć wciąż utrzymuję tą samą linię argumentów, że młodym Polakom bliżej do kultury zachodniej Europy czy U.S.A., to nie daje mi spokoju jedna myśl, o której również w ów audycji wspomniałem. Przecież zachód kocha anime!

W Stanach Zjednoczonych Ameryki, kanały dla dzieci i młodzieży równie popularne jak u nas emitują znane i uwielbiane anime. Disney XD, który w Polsce znany jest dzięki "Ja w kapeli" czy "Dwaj królowie", emituje przykładowo "Naruto Shippuuden", u nas otrzymuje wyłącznie odgrzewany enty raz kotlet Disney'a w wersji anime ("Stitch!") no i oczywiście kolejną serię "Pokémon". To samo tyczy się kanałów Nickelodeon oraz Cartoon Network. Dlaczego zatem nasze kanały uciekają od takich produktów? Czy społeczeństwo tak bardzo daje się ogłupić programami typu "Dlaczego ja?" czy "Pamiętniki z wakacji"?

Zachodni sąsiedzi wcale nie próżnują, wydawnictwa mangowe mają silną część rynku, pisma dla Otaku mnożą się niczym grzyby po deszczu, a w telewizji anime nie brakuje, a tym, którym brakuje w telewizji ogólnodostępnej dawane są kanały rodzime, płatne, ale z całą paletą nowości i klasyków prosto z Japonii. We Włoszech głównie klasykami szczyci się kanał Man-Ga, zaś we Francji ociekający takimi nowościami jak "Coppelion", "Bakuman" czy "Beelzebub" Mangas. Ten drugi mógłby być dobrym przykładem tego, czego Polscy fani potrzebują, ciekawych, niebanalnych, pachnących świeżością, pozycji.



Dawniej mogliśmy liczyć na bogatą paletę anime w telewizji ogólnodostępnej, Polsat, TV4, TVN7 czy nawet TVP zawsze czymś nas uraczyło, dziś kolejnym pocieszeniem jest "Sailor Moon" na TV4, którego oczywiście również już niema w ramówce, a warto wspomnieć, że zamiast ostatniego odcinka został wyemitowany przedostatni.

Na koniec chciałbym apelować do tych, którzy również postanowili się oddać chwili refleksji na ten temat. Nie serwujcie tutaj argumentów, że was to nie interesuje, bo macie internet. Przypomnijcie sobie czasy, kiedy tak naprawdę sami siadaliście przed telewizorem i czekaliście na swoje ulubione anime i pomyślcie, że dzisiaj młodzież, która skupia się na paradokumentach, cykająca po kanałach w przerwie tych mózgotrzepnych produkcji być może zatrzymałaby się na kanale z Japońskiej produkcji anime.
Dodał: Black, 18.11.2013 15:34

Komentarze

Black dnia 20.11.2013 18:20
Dlatego chcę zacząć takie małe felietony, aby zagościli tutaj także nasi użytkownicy :)

Osobiście mam mieszane uczucia do naszego rynku. Z jednej strony nie dziwię się stacjom telewizyjnym, że nie puszczają anime, bowiem czy w Polsce mamy jakieś dystrybutora anime, który kusiłby stacje swoimi produktami? No nie mamy.

Jednakże z drugiej strony nie rozumiem podejścia wielu kanałów telewizyjnych, które w praktyce zamykają się na seriale dla rozwydrzonych nastolatek, tępe show czy paradokumenty, o których wspomniałem. Do anime wielu czepia się głównie za wyimaginowaną demoralizację, która objawia się szeroką falą krwi w każdym tytule, a także erotyzmy, który podobno aż wylewa się z ekranu, tyle, że co prezentują obecnie główne stacje ogólnodostępne? To przykre, kiedy wrzuca się do takiego worka wszystkie anime, zarazem masowo produkując takie hity jak "Miłość na bogato", "Warsaw Shore" czy paradokumenty typu "Szkoła życia" lub "Wawa non stop".

Znany światowej klasy aktor, Kevin Spacey stwierdził ostatnio, że przestaje podobać mu się gra w serialach telewizyjnych, bowiem jego zdaniem, telewizja po prostu ogłupia, no i tak jest na fakcie. Anime, które w teorii budzi niepokój rodziców w praktyce wychowało dość spore pokolenie na nim.

Chciałbym aby w naszym kraju ruszył jakiś kanał, najlepiej prywatny z taką ramówką jaką proponuje chociażby Mangas, bo to mógłby być spory przełom w naszym kraju dla fanów mangi i anime. Reklamy polskich wydawnictw i magazynów, to byłoby coś.
KaKa dnia 20.11.2013 17:58
PS. Lepiej temat założyć chyba bo tu to ja nie licze na jakąś fajną dyskusję xD


[2]

Mało kto tu wbija :d (o komentarzach mówię)
Darknes dnia 19.11.2013 23:54
Dyskusja o anime a tu nagle czytam o programach pokroju pamiętników z wakacji xD

No cóż, ja juz przywykłem jakoś do tego. Nawet jakby leciało coś dobrego w TV to bym pewnie wolał to ściągnąć niż ślęczyć przed TV. Ale fakt, przydało by się aby było tego troszkę więcej niż jakieś ochłapy bo młodzi mimo wszystko na telewizję patrzą dośc sporo, mówię tak chociażby na przykładzie mojego rodzeństwa. Więc jakby zamiast jakichś durnych pluszaków puścili jakies anime to może młodziaki by się tym bardziej zainteresowały i wyrosło by nam jakies inne pokolenie XTardów, tak jak my wszyscy byliśmy DBTardami :d

PS. Lepiej temat założyć chyba bo tu to ja nie licze na jakąś fajną dyskusję xD
Darknes dnia 19.11.2013 23:45
A ja w latach młodości to oglądałem jedynie Polsatowskie produkcje :d
krzysztof123 dnia 19.11.2013 13:58
Ja z anime oglądałem w latach młodości, a raczej dzicięcych oczywiście Dragon Ball, a do tego Rycerze zodiaku, Yugioh i Yaiba. Jeszcze jakieś produkcje się przewijały, ale nazw nie pamiętam.
KamykLG dnia 18.11.2013 21:54
Ja pamiętam jak leciało Dragon Ball Tv i każdy z podwórka wracał i oglądał Goku i spółkę
To były czasy
KaKa dnia 18.11.2013 17:39
Zasadniczo nie ma tu o czym dyskutować. Sam chciałbym, aby jakieś anime o wyższym poziomie było dostępne w telewizji, najlepiej tej ogólnodostępnej. Na pewno zachęciłoby to więcej osób do oglądania produkcji japońskiej, a nie jest ot wykluczone, przecież jakieś "Księgi Dżungli" lecą na Pulsie, czemu więc nie pomyśleć o czymś poważniejszym, co mogłoby zadowolić choćby nastolatków?

Nikt na to nie odpowie, nikt na to nie ma wpływu, a dziwnym jest, że nie podejmują decyzji o próbie emisji jakiegoś anime, bo na pewno by się sprzedało.

Dodaj komentarz:

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona przez administratora.
Linki sponsorowane: Kosmiczni.pl - Gra inspirowana mangą Dragon Ball | Shinobi World
Polecamy