Komatsu117
dnia 12.06.2014 17:40 Wiecie, ostrzegali mnie przed ludźmi tutaj. Że gimbusy inie szanują swojego zdania. Wbiłam i nawet mi się spodobało, ale patrząc na wasze bezsensowne kłótnie to aż się płakać chce. Po to są chyba komentarze, aby wyrazić SPOKOJNIE swoją opinię itp. Wracając. Jeśli oceniać DB BoG to film jest naprawdę dobry, jeżeli popatrzeć by z perspektywy czasu i porównać dbz lub GT którego tak bardzo nie lubią, to czegoś brakuje. Tylko wiecie. Db od początku miał dość prostą fabułę. Przecież cała zetka to nawalanie się, by uratować Ziemię! A wtedy wam ta "banalna fabuła" nie przeszkadzała. Ja uważam, ,że jak na standarty DB ten film jest dobry. Jak mówił Akira, może powstanie 2 część z jeszcze lepiej zawiązaną fabułą. Myślę, że warto czasem popatrzeć na coś pod innym kątem, a nie kierować się tylko utartymi schematami. ale się rozpisałam... |
KaKa
dnia 10.06.2014 16:56 No dobrze dobrze, teraz wyjdź Akeyo i pooglądaj DBEvo. Też lepsze pewnie. |
227470
dnia 10.06.2014 15:38 Taki episode of Bardock, tylko 20kilka minut, a lepszy niż niejedna kinówka |
227470
dnia 10.06.2014 15:37 Kinówki szału nie robią, a ta już tym bardziej |
Inigo_Montoya
dnia 10.06.2014 09:29 Jak dla mnie film jest dobry zarówno i dl młodych i dla starszych fanów DB a jak ktoś oczekiwał 40 minutowego mordobicia z bryzgajacą krwią i łamaniem kończyń to już jego problem, dla mnie z perspektywy czasu DB staje sie dużo lepsze od DBZ i widzę iż w sumie głównym atutem tytułu jest humor i postacie, walki też sa fajne ale akurat wole jakoś gagi. <- jaka nadinterpretacja lol; oczekiwałem fabuły w filmie, jak to się po filmie oczekuje: pod tym względem kinówka leży i kwiczy - gdyby była jak DB to by było cudnie, dawno już stwierdziłem, że to moja ulubiona seria... z tym, że nie była jak DB, tylko jak międzyodcinkowy zapychacz |
miyamoto1
dnia 10.06.2014 05:13 @kordos Toiyama jasno powiedział w wywiadzie, że odorcami są ,,dzieciaki" tak więc normalne jest to, że musieli dostsowac odpowiednio scenariusz. Ostatnia walka była bardzo dobrze zrobiona i pokazywała jak jednostronna była przewaga Birusu, który się przez wiekszośc czasu bawił z Goku, nie miało to być ,,apocalyptic battle" typu Goku SSJ3 vs Kid Buu i cieszę sie , że zrobili tak a nie inaczej. Jak dla mnie film jest dobry zarówno i dl młodych i dla starszych fanów DB a jak ktoś oczekiwał 40 minutowego mordobicia z bryzgajacą krwią i łamaniem kończyń to już jego problem, dla mnie z perspektywy czasu DB staje sie dużo lepsze od DBZ i widzę iż w sumie głównym atutem tytułu jest humor i postacie, walki też sa fajne ale akurat wole jakoś gagi. |
Darknes
dnia 09.06.2014 18:50 Troszkę słabo widoczny w sumie jest ten czerwony. Ale ujdzie |
KaKa
dnia 09.06.2014 18:16 Mnie tam nie przeszkadza. |
Samael
dnia 09.06.2014 17:45 Kolor jak kolor. Aczkolwiek osobiście jak już wolałbym coś mniej jaskrawego. |
KaKa
dnia 09.06.2014 16:49 Może nie shit, a komedyjkę. |