Dragon Ball Super - The Legend of Son Goku - Trading Card collection

---

Na Polskim rynku pojawiła się nowa kolekcjonerska gratka dla fanów mangi i anime Dragon Ball Super autorstwa Akiry Toriyamy i Toyotarō, mowa o serii kart Dragon Ball Super - The Legend of Son Goku - Trading Card collection, które w Polsce zostały wydane za sprawą polskiego oddziału Panini, legendarnej firmy słynącej z różnych edycji kart sportowych i nie tylko.

Z kartami z kolekcji "The Legend of Son Goku" spotkałem się kilka tygodni temu w jednym ze sklepów sieci Smyk, jakby mogło być inaczej, nie dałem rady przejść obok nich obojętnie, zakup dwóch pierwszych saszetek dał mi zastrzyk młodzieńczej radości, bowiem w latach młodości zbierałem wszystko co było możliwe z logiem Dragon Ball.


Ale teraz najważniejsze, co skrywają skarby widoczne na zdjęciu powyżej? Zapakowany w folii Megazestaw Startowy, dwa tajemnicze boxy i saszetki z wizerunkami dwóch głównych bohaterów Dragon Ball Super?

Spieszę z objaśnieniami! Zaczynając od Megazestawu, skrywa on album na karty, dwie saszetki z kartami, a także naklejki, aby móc ponumerować koszulki w albumie.


Album to elastyczny zeszyt z koszulkami, sloty są przygotowane z myślą o pojedynczych kartach ale bez obaw można włożyć do jednej koszulki dwie karty np. odwrócone do siebie plecami. Album będzie dobrze znany osobom, które kolekcjonują już karty innych marek bądź mieli już do czynienia z pozostałymi seriami marki Panini. Front i tył albumu to sztywne wkładki ze scenami znanymi z anime Dragon Ball Super, na odwrotnej stronie czeka za to kompletna lista kart zarówno ponumerowana jak i zwizualizowana. Album oceniam pozytywnie, ze względu na to, że mam już kilka podobnych w swoich pozostałych kolekcjach.

Megazestaw Startowy to dobry początek dla fana Dragon Ball, który postanowi rozpocząć swoją przygodę z omawianą serią kart, aby karty były chronione i miały swoje oryginalne opakowanie. Na tyle opakowania opisano również jak rozróżniać karty, bowiem dzielą się one na trzy grupy: bazowe, TOP i Superkarty, o tym możecie przeczytać szerzej poniżej.

Kolejnym etapem mojej przygody było rozpakowanie boxu, jeden box skrywa w sobie 24 saszetki, które możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu, każda papierowa saszetka skrywa w sobie 10 losowych kart. Oczywiście papierowy box zostaje w mojej kolekcji, bo tak jak już wspomniałem i takie elementy mają swoją wartość kolekcjonerską jak i sentymentalną.


Trzecim i ostatnim etapem tej recenzji są oczywiście karty! Po rozpakowaniu saszetek dochodzimy do meritum sprawy, karty te zostały wykonane, jak informuje producent, ze specjalnego tworzywa i tak też jest, karty przypominają przezroczysty plastik, jednak w dotyku nie sprawia wrażenia przeciętnej jakości plastiku. Karty są elastyczne jednocześnie pozostając trwałymi na odgięcia, druk jaki znajduje się na przeźroczystym tle jest zdecydowanie dobrej jakości, barwy są ciepłe i oddają faktyczne ujęcia bohaterów znanych z Dragon Ball Super.

Karty bazowe przedstawiają bohaterów na przeźroczystym tle, pośród wielu wizerunków postaci występujących w anime Dragon Ball Super nie zabrakło tych istotnych, uwielbianych person jak i bohaterów występujących dosłownie przez moment. Prawdziwa gratka zaczyna się na kartach TOP, które w pełni pokryte są holograficznym drukiem, te zdecydowanie są moimi faworytami tej serii. Ostatnią omawianą grupą są Superkarty, te również bazują na prześwitującym tle, ale za to druk wyróżnia się metalicznym efektem, są matowe, wizualnie lekko chropowate. Postacie są opisane imieniem oraz nazwą poziomu lub stadium jaki został zilustrowany. Rewers każdej karty jest dość prosty, bowiem jest cienistym odbiciem druku, ponadto znajdują się na nim loga m.in. Panini i TOEI, a także faktyczny numer w kolekcji.


Powyżej zestaw pojedynczych kart, które trafiłem w saszetkach, jak możecie zobaczyć, trafiłem trzy Superkarty, a także czternaście kart TOP. Wartym uwagi jest fakt, że trafiłem również trzy karty z dziewięciu, które tworzą jeden duży obraz. Na koniec krótkie nagranie zebranych kart już w albumie, poukładanych według faktycznej numeracji.


Podsumowując jakość wydania jest zadowalająca, karty mają sympatyczne ilustracje i wyróżniają się swoim designem. Panini przywiązało uwagę do jakości swoich materiałów, jak wiadomo Japońska strona posiadająca licencję na markę Dragon Ball jest wymagająca odnośnie jakości licencjonowanych produktów, ale to już moje osobiste przeczucie na bazie tego, co obiło się o uszu z wielu innych firm, które mają przyjemność współpracować z Japońskimi gigantami branży mangi i anime. Odnośnie ceny, Megazestaw ma okładkową cenę ustaloną na poziomie 49,99 zł, zaś saszetki, które nabyłem prywatnie były w cenie około 7 zł. Są to ceny absolutnie akceptowalne i na każdą kieszeń.

Megazestaw, boxy a także same saszetki można nabyć w dobrych kioskach, salonach prasowych oraz w sekcji prasowej hipermarketów, a także na oficjalnej stronie Panini, gdzie na klientów czeka darmowa dostawa.

---

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.